Muffiny z krówką

Dzisiaj zachęcam Was do upieczenia pysznych muffinów ze słodką niespodzianką w środku! Tym smakołykiem będą krówki, które pod wpływem wysokiej temperatury rozpuszczają się w muffinach docierając we wszystkie ich zakamarki :) Swoją przygodę z muffinami rozpoczęłam właśnie od nich i pokochałam je ze względu na szybkość i prostotę ich wykonania! Z poniższego przepisu powinna wyjść standardowa ilość muffinków czyli 12.

Co będzie potrzebne?

♥ 1/2 kostki margaryny

♥ 1,5 szklanki mąki 

♥ 1/2 szklanki mleka

♥ 2 łyżeczki proszku do pieczenia

♥ 3/4 szklanki cukru 

♥ trochę soli

♥ 2 jajka

♥ od 1 do 2 łyżek kakao

♥ 12 krówek

Oprócz tego zaopatrzcie się w papilotki i formę do muffinów. Ja korzystam z formy silikonowej i niby jest fajna bo nic się do niej nie przykleja, ale potem jak wyciągam gorące muffiny z piekarnika to cała się wygina na wszystkie strony i ciężko ją złapać w tych rękawicach kuchennych, więc chyba rozejrzę się za metalową blachą.

Jak zrobić?

Przygotujcie sobie dwie miski. Do pierwszej należy przesiać mąkę razem ze szczyptą soli i proszkiem do pieczenia. Potem na gazie rozpuszczamy margarynę z cukrem i jak się ostudzi to wlewamy ją do drugiej miski, gdzie dodajemy też mleko, jajka i kolejną szczyptę soli. Połącz ze sobą zawartość obu misek i wszystko wymieszaj. Nie musi być dokładnie, na tym polega urok muffinów :) 

Do powstałej masy dodaj kakao, w zależności od tego ile łyżek wsypiesz, tym bardziej nabiorą brązowego koloru. Ja wsypałam jedną czubatą łyżkę - efekt masz na powyższym zdjęciu.
Krówki kroimy na połówki. Formę wykładamy papilotkami i zalewamy masą od 3 do 4 łyżeczek. Następnie upychamy kawałki krówek w każdym muffinie tak, żeby całkowicie zatopiły się w masie. 

Pieczemy około 16 minut w temperaturze 180°C.

Życzę wszystkim udanych wypieków!